MENU
Rozmiar uzasadniony szczegółowością. Pociąg techniczny pozujący do zdjęcia wraz z całą załogą na nowiutkim wiadukcie w Jugowicach. Rafał - może jakiś opis loka, bo to jest tendrzak - inny niż na poprzednich zdjęciach.

Dodał: Trapp° - Data: 2017-05-24 10:20:09 - Odsłon: 2577
Rok 1904

Budowa tego odcinka linii kolejowej miała miejsce w latach 1902-1904. Jest bardzo niewiele zdjęć dokumentujących tą budowę, niemniej co jakiś czas pojawia się coś nowego, dlatego własnie zdecydowałem na zebranie ich w jednym miejscu.

  • /foto/170/170653m.jpg
    1902
  • /foto/404/404263m.jpg
    1902
  • /foto/10052/10052110m.jpg
    1902 - 1903
  • /foto/404/404255m.jpg
    1902 - 1904
  • /foto/404/404257m.jpg
    1902 - 1904
  • /foto/404/404260m.jpg
    1902 - 1904
  • /foto/404/404261m.jpg
    1902 - 1904
  • /foto/228/228557m.jpg
    1903
  • /foto/233/233164m.jpg
    1903
  • /foto/233/233168m.jpg
    1903
  • /foto/5556/5556613m.jpg
    1903
  • /foto/361/361032m.jpg
    1903 - 1904
  • /foto/408/408002m.jpg
    1903 - 1904
  • /foto/408/408005m.jpg
    1903 - 1904
  • /foto/6646/6646547m.jpg
    1903 - 1904
  • /foto/6652/6652902m.jpg
    1903 - 1904
  • /foto/6657/6657283m.jpg
    1904

Zbiory prywatne

Poprzednie: ul. Bolesława Chrobrego Strona Główna Następne: 1902-1904 Budowa linii kolejowej Doliny Bystrzycy


moose | 2017-05-27 20:06:40
To pruska T15 Hagans (od nazwiska konstruktora Christiana Hagansa pracującego dla zakładów Henschla). W maszynie tej ciekawie rozwiązano problem wpisywania się parowozu w ciasne łuki: 3 osie były sztywno osadzone w ramie, a 2 były umieszczone w drugiej, ruchomej części ostoi i były napędzane przegubowo umocowanymi wiązarami. Niestety nie zdecydowano się na zainstalowanie w tym parowozie podgrzewaczy pary, stąd T15 na parę nasyconą okazał się być maszyną nieekonomiczną. Wprowadzony do służby kilka lat później tendrzak T16 (także 5-osiowy, z 5 osiami napędnymi!) ale na parę przegrzaną okazał się bez porównania maszyną wydajniejszą, gdzie zużycie węgla i wody były odpowiednio o 35% i 60% mniejsze przy prowadzeniu w takich samych warunkach pociągu o takim samym ciężarze. Dodając do tego skomplikowaną budowę T15 (wysokie koszty napraw) i zbyt małą ilość wyprodukowanych egzemplarzy dla wprowadzenia usprawnień - zdecydowano się bez większego wahania o wycofaniu wszystkich T15 z ruchu planowego na rzecz T16, pozostawiając Hagansom ciężką pracę manewrową. Do 1923 roku wycofano wszystkie maszyny z Dolnego Śląska.